🦣 Żywienie Dojelitowe W Warunkach Domowych Forum

Jestem dietetykiem, specjalistą zdrowia publicznego i trenerem umiejętności miękkich z pasją.

Ukończyłam studia I i II stopnia na kierunku Dietetyka, a także studia II stopnia na kierunku Zdrowie Publiczne na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Obecnie realizuję badania naukowe poświęcone efektywności interwencji dietetycznych w ramach doktoratu w Szkole Doktorskiej WUM Wyświetl pełny profil użytkownika Ewelina Cichocka. Zależy mi na holistycznym podejściu do pacjenta. Zawsze dążę do zbudowania więzi i indywidualnego spojrzenia na problem każdej z konsultowanych osób. Pracuję wyłącznie w oparciu o EBM.Pasjonuje mnie temat osi jelito-mózg-skóra, mikrobioty a także leczenie żywieniowe. Mikrojejunostomia i gastrostomia - jak dbać o sztuczny dostęp do przewodu pokarmowego. Żywienie przez sztuczny dostęp do przewodu pokarmowego prowadzone jest u osób, u których z różnych przyczyn nie ma możliwości zastosowania żywienia drogą doustną. Sztuczny dostęp do przewodu pokarmowego żywieniu dojelitowym wymaga odpowiedniej nie Leczenie żywieniowe dojelitowe wypełnić pkt. 3, 4, 7 – 9 Możliwe skuteczne żywienie drogą przewodu pokarmowego nie Leczenie żywieniowe pozajelitowe wypełnić pkt. 5 – 9 3. Wskazania do leczenia żywieniowego dojelitowego dysfagia niedrożność górnej części przewodu pokarmowego śpiączka niemetaboliczna inne 4. Żywienie dojelitowe w warunkach domowych jest wskazane u pacjentów ze sprawnym przewodem pokarmowym (zachowana drożność, perystaltyka oraz wchłanianie), u których odżywianie doustne nie jest wystarczające do zaspokojenia ich zapotrzebowania na substancje odżywcze. Pielęgniarska opieka długoterminowa jest to opieka nad przewlekle chorymi przebywającymi w domu, którzy nie wymagają hospitalizacji w oddziałach lecznictwa stacjonarnego, a ze względu na istniejące problemy zdrowotne wymagają systematycznej opieki pielęgnacyjnej udzielanej w warunkach domowych. Do pielęgniarskiej opieki NZOZ Hospicjum Domowe w Wolsztynie Zadanie to wypełnia przy udziale wysoko wykwalifikowanej kadry, którą stanowią: lekarze, pielęgniarki, fizjoterapeuci oraz psycholog. Zakład prowadzi również żywienie dojelitowe w warunkach domowych, a także pielęgniarską opiekę długoterminową. Żywienie dojelitowe w warunkach domowych jest stosowane u pacjentów z prawidłowo działającym przewodem pokarmowym, u których żywie - nie doustne jest niemożliwe, bądź niewystarczające, w przypadku gdy nie ma powodu do długotrwałej hospitalizacji. Wskazaniami do tej metody Według nich żywienie pozajelitowe można zastosować, jeżeli: • żywienie dojelitowe jest niewystarczające, • przewidywany czas przeżycia w świetle progresji nowotworu jest dłuższy niż 2 miesiące, • przewiduje się, że żywienie pozajelitowe może ustabilizować lub poprawić sprawność pacjenta oraz jakość jego życia, p4ZKE. 1 2007-01-20 19:49:28 nutrimed New member Nieaktywny Zarejestrowany: 2007-01-20 Posty: 1 Temat: GASTROSTOMIA - LECZENIE żYWIENIOWE Miło nam poinformować że od początku bieżącego roku NFZ finansuje nową procedurę - żywienie dojelitowe w warunkach domowych. Dotyczy to wszystkich dzieci i dorosłych wymagających żywienia poprzez sondy żołądkowe , gastrostomie i jejunostomie. NZOZ Nutrimed jest siecią NZOZ-ów profesjonalnie zajmującą się żywieniem dojelitowym oraz pozajelitowym. Działamy w woj. małopolskim, świętokrzyskim, podkarpackim i dolnośląskim w oparciu o kontrakty w NFZ. Oznacza to, że zarówno sprzęt (sondy, strzykawki ) , specjalistyczne odżywki jak i opieka pielęgniarsko-lekarska są dla Państwa BEZPŁATNE. Zainteresowanych prosimy o kontakt – tel. 604-173-582. 2 Odpowiedź przez waga34 2007-02-07 14:26:22 waga34 New member Nieaktywny Zarejestrowany: 2007-02-07 Posty: 1 Odp: GASTROSTOMIA - LECZENIE żYWIENIOWE opiekuję sie chorym z gastrostomia muszę podać Polprazol jak to zrobićczy ktoś mi pomoże 3 Odpowiedź przez Roman77 2015-04-01 08:48:27 Roman77 New member Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-04-01 Posty: 1 Odp: GASTROSTOMIA - LECZENIE żYWIENIOWE Jest to bardzo przyzwoite i tolerowane po .... Ty pokręcił umieszczenie go .... Dzięki znaczne środki na umieszczenie go ..... !!! Cut down your exam stress by using our latest exam and high quality and testkingmcdst demos. We provide updated keiseruniversity questions. data publikacji: 06:56 ten tekst przeczytasz w 7 minut Marek Lichota, prezes Stowarzyszenia Apetyt na życie, od 11 lat jest na żywieniu pozajelitowym. W jego klatce piersiowej na stałe przymocowana jest gumowa rurka, za pomocą której w większości się odżywia. Co wieczór podłącza worek z mieszaniną żywieniową i przez 14 godzin "zjada" składniki odżywcze. Z Markiem rozmawiamy o tym, czy i jak bardzo żywienie pozajelitowe utrudnia życie. Archiwum prywatne / własne Potrzebujesz porady? Umów e-wizytę 459 lekarzy teraz online 80 cm jelita "Najgorszy jest brak mobilności" Światełko w tunelu Choroba, której nie widać W ramach naszej kampanii "WybieramyPrawdę" przypominamy wybrane teksty Onetu, które wpłynęły na otaczającą nas rzeczywistość. W najbliższych miesiącach na stronie głównej będą prezentowane kolejne artykuły z serii. Ten tekst oryginalnie ukazał się w Onecie w grudniu 2019 r. Marek Lichota choruje na chorobę Leśniowskiego-Crohna. W wyniku zaostrzenia choroby przez kilka miesięcy przebywał w szpitalu. Schudł prawie 50 kg i ledwo uszedł z życiem Ratunkiem dla Marka było żywienie pozajelitowe. Żyje w ten sposób już 11 lat. Początki były bardzo trudne, a najgorszy był brak mobilności Marek postanowił wrócić do "normalnego" życia. Dzięki swojej determinacji odzyskał mobilność. Podróżuje, pracuje, opiekuje się dziećmi. Jest inspiracją dla kilkuset osób, które tak jak on "jedzą przez rurkę" w klatce piersiowej Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej 80 cm jelita Marek Lichota od 2002 roku choruje na chorobę Leśnowskiego-Crohna. Na pierwszym roku studiów, nie przeczuwając niczego złego, zgłosił się do lekarza z powodu bólu brzucha i biegunki. Z gabinetu wyszedł z diagnozą i informacją, że choroba będzie mu towarzyszyła do końca życia. Początkowo nie bardzo to do niego docierało. Choroba przebiegała spokojnie i można powiedzieć, że bezproblemowo. - Niestety to były tylko pozory. Poza jedną interwencją chirurgiczną w 2005 roku, prowadziłem w miarę normalne życie. Ożeniłem się i zostałem ojcem cudownej córeczki Julii. Niespodziewanie w 2008 roku choroba bardzo się zaostrzyła – opowiada Lichota. Doszło do masywnego krwotoku z jelit, przez co trafił na salę operacyjną. W krótkim czasie miał trzy operacje, podczas których wycinano mu kolejne odcinki jelita. Marek przeżył śmierć kliniczną, zakażenie sepsą. Kilka razy wydawało się, że nie przeżyje kolejnego dnia. Dzięki determinacji lekarzy, woli walki i wsparciu rodziny, wrócił do domu. Archiwum prywatne / Materiał prasowy - Niestety w wyniku operacji z ponad 8 m jelita zostało mi ok. 80 cm. Miałem wyłonioną stomię. Organizm był wyniszczony. Przy wzroście 187 cm ważyłem niespełna 48 kg. Byłem cieniem człowieka. Co z tego, że jadłem, jeśli mój organizm nie był w stanie przyswajać składników odżywczych. Przez brak właściwego wsparcia żywieniowego w warunkach szpitalnych i kolejne operacje, zostałem przykuty do łóżka na trzy miesiące, w efekcie czego straciłem większość mięśni i musiałem na nowo nauczyć się chodzić. "Najgorszy jest brak mobilności" Przed wyjściem ze szpitala Marek przeszedł na tzw. "żywienie pozajelitowe" i w ten sposób odżywia się już 11 lat. Żywienie pozajelitowe polega na tym, że do żyły głównej doprowadza się specjalny cewnik, przez który podaje się mieszaninę żywieniową. Kroplówka sączy się przez ok. 14-18 godzin na dobę. W tym czasie trzeba być do niej cały czas podłączonym. - Początki zdecydowanie nie należały do najłatwiejszych. Smutna prawda jest taka, że są jeszcze w Polsce lekarze, którzy wypisują pacjentów z bardzo krótkim jelitem do domu, nie zabezpieczając im wsparcia żywieniowego poza szpitalem. Skazują ich na dalsze wyniszczenie i w konsekwencji śmierć. Na szczęście w moim przypadku nikt nie myślał o tym, żeby to zrobić. Na miejsce w specjalistycznym ośrodku zajmującym się żywieniem pozajelitowym czekałem miesiąc. Zobacz też: Jak żywić pacjentów z chorobą Leśniowskiego-Crohna i innymi nieswoistymi zapaleniami jelit Żywienie pozajelitowe to procedura ratująca życie. Po wyjściu ze szpitala Marek przeniósł się do specjalistycznego ośrodka. Obecnie w Polsce jest ich 14. Tam przeszedł szkolenie, dzięki któremu mógł sam, w warunkach domowych korzystać z żywienia pozajelitowego. - Uczyłem się procedur związanych z opieką nad cewnikiem, zachowaniem aseptycznych zasad podłączania i odłączania preparatów żywieniowych i zmiany opatrunków. Jednocześnie dochodziłem do siebie po wcześniej przebytych operacjach, walczyłem z bólem i brakiem mobilności. To było najgorsze. Przed tym wszystkim byłem człowiekiem aktywnym, dużo pracowałem. Miałem też dwuletnią córkę, z którą chciałem spędzać czas. Nie było łatwo – opowiada. Światełko w tunelu Marek wrócił do domu, ale jego życie toczyło się wokół stojaka z kroplówką. Każda zmiana worka musiała odbywać się w określonych warunkach, rutyna mogła sprawić, że coś pójdzie nie tak i dojdzie do zakażenia. Przez rok uczył się akceptować sytuację, w której się znalazł. Jego codzienność bardziej przypominała wegetację niż prawdziwe życie. Po półtora roku pojawiło się światełko w tunelu. Archiwum prywatne / Własne - Kolejna operacja, która miała mi przywrócić ciągłość jelit, zakończyła się sukcesem. To dało mi dodatkową motywację do walki o odzyskanie swojego życia. W ciągu sześciu miesięcy udało mi się przytyć 10 kg. Od tego czasu postanowiłem, że w maksymalnym możliwym stopniu będę się starał żyć "normalnie" tak, by żywienie pozajelitowe nie ograniczało moich planów i nie zakłócało życia mojej rodziny. Oprócz żywienia pozajelitowego odżywiam się też jak każdy inny człowiek – doustnie. Z tym że muszę się wspomagać, bo niewiele składników odżywczych z tej zwykłej diety wchłania się do organizmu – tłumaczy Marek. Największym problemem był brak mobilności. Przywiązanie do stojaka na kroplówkę rodziło wiele niedogodności. Każdy próg w domu i wąskie przejście były przeszkodami. Kroplówka uniemożliwiała też normalną zabawę z córką, spotkania z przyjaciółmi na mieście i inne czynności, które dla zdrowego człowieka są normą. Po wielu poszukiwaniach w internecie Marek natrafił na przenośne pompy do żywienia pozajelitowego. Wyglądają jak plecak, gwarantują stałą podaż preparatów niezależnie od pozycji i miejsca pobytu, są bardziej precyzyjne i co najważniejsze – zapewniają mobilność. - To był prawdziwy przełom. Przenośne pompy nie są refundowane, sam musiałem taką kupić. Nie żałuję ani złotówki. Dzięki niej mogłem wrócić do normalnego życia. Odbieram dzieci ze szkoły – w trakcie mojej choroby drugi raz zostałem ojcem, pracuję, działam w organizacji "Apetyt na życie", podróżuję. Nie mam już tego poczucia, że przez moją chorobę moja rodzina coś traci – opowiada Marek. Choroba, której nie widać Patrząc na Marka, trudno na pierwszy rzut oka dostrzec, że jest chory. Jak sam o sobie mówi, jest blisko 40-letnim pozytywnie nastawionym do życia facetem z kochającą rodziną, a choroba go nie definiuje. Jest niewidoczna, ale to nie znaczy, że jej nie ma. - Komplikacje spowodowane chorobą Leśniowskiego-Crohna i przeprowadzone operacje doprowadziły do niepełnosprawności i niewydolności niektórych organów, w szczególności układu pokarmowego. Trudno jest w towarzystwie mówić o problemach związanych z jelitami. Często brzydko pachną, zmuszają do wizyt w toalecie, przez co są tematem tabu. Zobacz też: Refundacja, z której pacjenci nie korzystają. Skutkiem jest niedożywienie i wyniszczenie organizmu Żywienie pozajelitowe, choć może się wydawać w przypadku Marka "zbawieniem", nie jest do końca tak dobre. Zapewnia co prawda składniki odżywcze niezbędne do życia i funkcjonowania, ale znacznie obciąża wątrobę i nerki, a w przyszłości może prowadzić do niewydolności tych organów. Na ten moment nie ma jednak skuteczniejszej terapii. Archiwum prywatne / Własne - Życie na żywieniu często wymaga ode mnie i mojej rodziny wiele wysiłku i organizacji. Niejednokrotnie jest okupione bólem i dyskomfortem związanym z objawami towarzyszącej mi choroby Leśniowskiego-Crohna. Podróżowanie w moim stanie nie jest łatwe, ale nie jest też niemożliwe. Co prawda na kilkudniowy wyjazd zabieram więcej toreb niż normalnie, często też muszę dopełnić jakichś formalności związanych z przewozem sprzętu medycznego, ale każda udana wycieczka daje ogrom satysfakcji – opowiada Marek. Marek przekonuje, że żywienie pozajelitowe nie musi być końcem świata. Kiedy on uczył się żyć, niewiele było informacji na temat "życia na żywieniu". Czytał o zagranicznych pacjentach, którzy pokazywali, jak wygląda ich życie. Zainspirowany założył stowarzyszenie "Apetyt na życie", które zrzesza nie tylko osoby na żywieniu pozajelitowym, ale też ich rodziny i bliskich. - Dzielimy się tam informacjami, historiami pacjentów i pomagamy osobom, które zaczynają dopiero swoją przygodę z żywieniem pozajelitowym. Nasze motto to "bo w Apetycie – kochamy życie" - kończy Marek. Więcej na temat działalności stowarzyszenia można przeczytać na stronie internetowej i na profilu na Facebooku. Redakcja poleca: Jak żywić pacjenta w okresie przed i po operacji? Pacjenci onkologiczni w Polsce wciąż z niedostatecznym żywieniem medycznym. "Czas dogonić Europę" Co piąty chory na raka umiera z wyniszczenia Przez długi czas nie mogłeś znaleźć przyczyny swoich dolegliwości? Chcesz nam opowiedzieć swoją historię lub zwrócić uwagę na powszechny problem zdrowotny? Napisz na adres listy@ #RazemMożemyWięcej Treści z serwisu mają na celu polepszenie, a nie zastąpienie, kontaktu pomiędzy Użytkownikiem Serwisu a jego lekarzem. Serwis ma z założenia charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny. Przed zastosowaniem się do porad z zakresu wiedzy specjalistycznej, w szczególności medycznych, zawartych w naszym Serwisie należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem. Administrator nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z wykorzystania informacji zawartych w Serwisie. Potrzebujesz konsultacji lekarskiej lub e-recepty? Wejdź na gdzie uzyskasz pomoc online - szybko, bezpiecznie i bez wychodzenia z domu. żywienie pozajelitowe Choroba Leśniowskiego-Crohna Żywienie pozajelitowe Czy wiesz, co zostało uznane przez medycynę za jedno z najważniejszych odkryć zaraz po antybiotykach, zastosowaniu antyseptyki i znieczuleń? Mało kto potrafi... Kapsułka z igłą do połknięcia zamiast zastrzyku. Przełom w leczeniu wielu chorób Naukowcy we współpracy z lekarzami i przedstawicielami firmy farmaceutycznej pracują nad specjalną kapsułką, która wykona iniekcję wewnątrz żołądka pacjenta. Może... Małgorzata Krajewska Zielony stolec - przyczyny przebarwień kału Zielony stolec zarówno u dzieci, jak i osób dorosłych nie należy do normalnych objawów. Zanim jednak zaczniesz się niepokoić nienaturalnym kolorem stolca,... Monika Wasilonek Asamax Asamax to tabletki dojelitowe, w skład których wchodzi substancja czynna mesalazyna, wywierająca bezpośrednie działanie przeciwzapalne. Tabletki dojelitowe Asamax... Jak żywić pacjentów z chorobą Leśniowskiego-Crohna i innymi nieswoistymi zapaleniami jelit Jedną z chorób niosących ze sobą ryzyko niedożywienia jest choroba Leśniowskiego-Crohna oraz wrzodziejące zapalenie jelita grubego (WZJG), które stanowią grupę... Nutramil Complex | Materiał prasowy Kolonoskopia - jak przygotować się do zabiegu? [WYJAŚNIAMY] Kolonoskopia jest bardzo ważnym badaniem wykonywanym w profilaktyce raka. Nowotwór jelita grubego często rozwija się przez długi czas nie dając żadnych objawów.... Halina Pilonis Ustawienia prywatnościTutaj możesz w dowolnej chwili deklarować i modyfikować ustawienia plików cookie. Bezwzględnie konieczne pliki cookie Są niezbędne w celu zapewnienia funkcjonowania witryny internetowej i nie można ich wyłączyć. Zazwyczaj są stosowane w odpowiedzi na podjęte przez użytkownika działania związane z żądaniem usług (ustawienie preferencji w zakresie prywatności użytkownika, logowanie, wypełnianie formularzy itp.). Można ustawić przeglądarkę, aby blokowała takie pliki cookie lub wyświetlała odpowiednie powiadomienia, jednak niektóre części witryny nie będą wówczas działały. Analityczne pliki cookie Umożliwiają nam liczenie odwiedzin i źródeł ruchu oraz pomiar i poprawę wydajności naszej witryny. Pokazują nam, które strony są najmniej i najbardziej popularne i w jaki sposób odwiedzający poruszają się po witrynie. Jeśli użytkownik nie zgodzi się na ich zastosowanie, nie będziemy wiedzieli, kiedy odwiedził naszą witrynę i nie będziemy w stanie monitorować jej wydajności. Personalizujące pliki cookie Służą do zwiększenia funkcjonalności witryny internetowej i personalizacji jej treści. Mogą być stosowane przez nas lub przez osoby trzecie, których usługi zostały dodane do naszych stron. Jeśli użytkownik nie zezwoli na ich zastosowanie, niektóre lub wszystkie z tych usług mogą nie działać poprawnie. Pliki cookie do targetowania Mogą zostać użyte przez naszych partnerów reklamowych poprzez naszą witrynę w celu stworzenia profilu zainteresowań użytkownika i wyświetlania mu odpowiednich reklam na innych witrynach. Nie przechowują bezpośrednio danych osobowych, lecz pozwalają na jednoznaczną identyfikację przeglądarki i urządzenia internetowego użytkownika. W razie braku zgody na ich zastosowanie reklamy prezentowane użytkownikowi będą w mniejszym stopniu dostosowane do jego zainteresowań.

żywienie dojelitowe w warunkach domowych forum